Notatki z konferencji TOG (EVN Technical and Operations Group Meeting, Yebes, November 12th, 2007) Spotkanie odbylo sie w stacji Yebes odleglej ok. 20 km na poludnie od Guadalajary (gdzie mielismy zakwaterowanie). Glownym instrumentem jest tam nowy teleskop o srednicy 40 m przygotowywany do wlaczenia do sieci EVN. W spotkaniu wzielo udzial 40 uczestnikow z europejskich stacji i korelatorow VLBI oraz z Chin, Poludniowej Afryki i USA (lista uczestnikow oraz agenda konferencji dostepne sa z internetowej strony). Byly tez delegacje z krajow wlaczanych do sieci EVN: Lotwy (cztery osoby) i Ukrainy (dwie). Nasza stacja tym razem praktycznie wcale nie byla wyrozniona w negatywnym swietle. Musielismy (KB) jednak poinformowac o problemach z ostatniej sesji EVN (zrelacjonowalismy tylko wpadke z eksperymentu NME na 5cm zwiazana z zainstalowaniem niewlasciwego systemu Mark5). Byl tez sondaz implementacji zapisywania informacji pogodowych do logow (komenda Wx); zapewnilismy, ze w Tr jest to zrobione, aczkolwiek nie potrafilismy zapewnic, ze format jest zgodny ze standartem. Kilkakrotnie w ciagu spotkania powracal temat RFI (zaklocen). Nalega sie na podawanie informacji o RFI w logach (komentarze operatorow). Jednak kwestia monitoringu RFI ciagle oczekuje na opracowanie zalecen co do standardyzacji rejestrowanych informacji. Migoni z Sardynii (SRT) w specjalnym wystapieniu zalecal, by stacje dokumentowaly przypadki zaklocen pasm radioastronomicznych, gdyz tylko wtedy sprawe mozna przekazac agencjom rzadowym, ktore MUSZA przedsiewiac stosowne dzialania. Zauwazyl tez, ze jedno z pasm RA (gdzies ok. 26 GHz) w ogole nie jest przez nas uzywane, co grozi odebraniem go radioastronomom. Uwaga EP: U nas chcemy wrócić do systematycznego monitorowania zakresu 10 MHz - 2 GHz, o ile uda się przywrócić komunikację RS-232 z analizatorem. Aktualny zalecany standart Linuxa to Debian, kernel 2.4. Wkrotce ma byc wersja 2.6. Upgradowanie do nowszej wersji zaleca sie przeprowadzic na nowym dysku - tak, by w razie problemow mozna bylo wrocic do wersji poprzedniej. 'Field-systemowy' Linux nie moze byc w wersji mlodszej niz 6 (tamte nie maja wlasciwej ochrony firewall itp.). Uwaga EP: Nasz terminal Mark5 ma niepodpięty dysk z dystrybucją Debian Sarge, która należy do tych zalecanych (jądro 2.4.27 i 2.6.8). Nasz nowy komputer do FS-a (alien) ma OS Debian Etch z jądrem 2.6.18 (nie wspiera jądra 2.4). Tasm magnetycznych NASA i NOO (Nobeyamy) jeszcze nie nalezy niszczyc, gdyz wlasciciele ciagle zachowuja swoje prawa. Po zniszczeniu (innych) nalezy przeslac stosowne info (VSN & check code) do Waltera Alefa. Upgrade Mk5A do wersji B, B+ i C kosztuje odpowiednio: 20.8, 22.8 i 20 - 25 tysiecy dolarow. JIVE zalecal stacjom by nie upgradowaly do wersji B, gdyz sa powazne problemy w jej zastosowaniach do e-VLBI. Uwaga EP: Trzeba nastawić się na zakup upgrade do wersji C ze względu na bitrate 4 Gbps, adekwatny do planowanej u nas linii internetowej 10 Gbps. W swoim sprawozdaniu Arpad Szomoru pochwalil sie długotrwała transmisją testową z Torunia (green leds!) na szybkości 1024 Mbps. Łącznie w tym roku odbyło się już 17 sesji e-VLBI. JIVE prowadzi pewne prace nad e-shipping (przesylanie danych droga elektroniczna, ale nie na zywo). Wydaje sie, ze glowna bariera jest obecnie brak dostatecznej przestrzeni dyskowej w JIVE. Effelsberg bedzie polaczony do e-VLBI prawdopodobnie do konca b.r. W Bonn robi sie korelacje geodezyjnych observacji VLBI na bazie korelatora softwarowego ze stacjami Onsala, Helsinki i Wettzel. Nazywaja to e-VLBI, gdyz krotkie ciagi danych przesylane sa codziennie do korelacji droga elektroniczna. Alan Whitney przedstawial postep prac rozwojowych w USA. W ostatnich tygodniach osiagnieto tam fringes przy transmisji 2 Gbps miedzy Haystack i Washingtonem (na laczach 10 Gbps). Cyfrowe konwertery wydaja sie niedaleka przyszloscia wobec nasilajacych sie wszedzie problamow z VC/BBC. Poniewaz na spotkaniu nie bylo Tuccariego, jego prezentacje na temat europejskiego projektu referowal Alef. EVN DBBC sa juz zainstalowane w Wettzel, a niebawem maja znalezc sie w Irbene i (chyba) stacjach wloskich. Na poczatku 2008 r. maja byc juz dostepne egzemplarze produkcyjne. Pewnym zaskoczeniem byla dla nas wiadomosc, ze wdrazanie tego systemu (EVN DBBC) moze opoznic sie wobec braku obslugi przez Field System. Uslyszelismy tylko, ze w tej sprawie Gino niedawno rozmawial przez telefon z Edem, tworca FS. W tym kontescie bardziej dla nas obiecujaco rysuja sie perspektywy drugiej juz amerykanskiej wersji cyfrowych BBC (tzw. iBob2/DBE2), ktora ma byc nawet tansza (ponizej 10 k$) od pierwszej i kompatybilna z Mark 5C oraz niejako symulujaca analogowe BBC, a wiec przystosowanie jej do obslugi przez FS nie powinno stanowic zadnego problemu. Amerykanie planuja wyposazyc w takie BBC cale VLBA juz w 2008 r.! Jeden z nas (KB) mial krotkie wystapienie na temat wadliwego traktowania pewnego parametru systemowego (DPFU) w procedurach kalibracji amplitudowej EVN. To krytyczne wystapienie zostalo przyjete bez entuzjazmu, ale mamy nadzieje, ze znajdzie swoj pozytywny oddzwiek w przyszlosci w postaci poprawek w niektorych programach (w szczegolnosci GNPLT) oraz stosownych wyjasnieniach w dokumentacjach. Nasza propozycja wznowienia wydania European VLBI Handbook (do czego zostalismy zobowiazani nieco wczesniej na seminarium TRAO) nie zyskala oklaskow lecz raczej usmiechy zrozumienia badz zaklopotania. Mowiono, ze byly proby, ze ktos napisal rozdzial i nie wie co sie z nim stalo i czy on byl wyjatkiem (ponoc nie byl), mowiono, ze sa materialy na stronach JIVE. Wydaje sie, ze w ten sposob sprawa sie rozmyla. Nastepne spotkanie tej grupy ma sie odbyc na przelomie marca i kwietnia 2008 r. Na sali nie bylo zgloszen chetnych do organizacji. Walter wskazal na Finow, ze na nich teraz kolej, ale ci (bylo dwoch) nie byli gotowi na zaproszenie. Padly natomiast dwa inne glosy sugerujace Arecibo. Te kandydature rozwazano juz rok wczesniej, ale dyrektorzy instytucji EVN nie zgodzili sie na nia, niemniej Walter obiecal wspomniec o niej jeszcze raz na spotkaniu dyrektorow, ktore mialo sie odbyc dzien lub dwa pozniej w Madrycie. Ogolne wrażenie EP: W zasadzie tematyka TOG była zdominowana przez problematykę globalną (terminale VLBI, FS, 8-packi, logistyka). Sytuacja stacji VLBI nie była prawie wcale poruszana. Nie warto więc ze stacji posyłać na TOG więcej niż 1 osobę, chyba że osobą towarzyszącą będzie ktoś mlody, potrzebujący osłuchania i doświadczenia. Innego zdania jest KB. Roznie bywa na roznych spotkaniach. Posylac tez warto ilu ludzi sie da z kilku innych wzgledow (akcentowanie obecnosci TRAO, zdobywanie przez ludzi doswiadczenia na arenie miedzynarodowej, promowanie indywidualne).K. Borkowski (KB) i E. Pazderski (EP)